Obóz formacyjny „Pójdź za Mną” dobiegł końca. Ok. 70 młodych osób poznawało przez tydzień różne aspekty powołania człowieka. Uczestników odwiedził również bp Grzegorz Balcerek. W obozowej kaplicy przewodniczył on Mszy św., a po niej wziął udział w dyskusji na temat rozeznawania drogi życiowej.
Podejmowane na obozie tematy dotyczyły zarówno powołania do bycia dzieckiem Bożym, uczestnictwa w życiu Kościoła, do małżeństwa, kapłaństwa i życia konsekrowanego czy do apostolstwa, ale też do bycia Polakiem.
Podczas rozmowy z bp. Balcerkiem młodzież miała okazję dowiedzieć się, jak odczytywał on i realizował decyzję o pójściu drogą powołania kapłańskiego. Biskup przyznał, że w jego życiu powołanie stopniowo dojrzewało. Po I Komunii św. został ministrantem w rodzinnej parafii oraz budował się przykładem życia kapłanów, z którymi miał styczność.
Biskup odpowiadał także na pytania młodych, m.in. o plan biskupiego dnia, a także o wrażenia z wizyty ad limina w Rzymie w br. Na koniec zachęcił młodzież, aby nie bała się odpowiedzieć na Boży głos, który słyszy w sercu, wzywający ją do służby w Kościele, zwłaszcza do kapłaństwa. Na zakończenie biskupowi wręczono obozową koszulkę z tegorocznym hasłem obozu „Pójdź za mną”.
Uczestnicy obozu codziennie brali udział w Mszy św., spotkaniach formacyjnych, a także w warsztatach, dyskusjach, ogniskach, wspólnych grach i zabawach. Formację, prowadzoną w kilkuosobowych zastępach, prowadziła młodzież z pomocą kleryków i diakonów z Arcybiskupiego Seminarium Duchownego w Poznaniu.
Młodzi ludzie wzięli również udział w całonocnych podchodach, czyli grze terenowej, polegającej na wykonaniu zadań i przejściu w grupach odpowiedniej trasy. W tym roku jej fabuła była oparta na Apokalipsie św. Jana. Taka forma zabawy pozwoliła młodzieży sprawdzić umiejętności radzenia sobie w trudnych warunkach, odpowiedzialności za inne osoby oraz dała sposobność dostrzeżenia własnych reakcji emocjonalnych.